Mor W.A., Wigor Mor W.A., Łyskacz
Оригинальный текст с переводом
Mor W.A., Wigor Mor W.A., Łyskacz
Siemasz menciu, ale o co pytasz?
Dla mnie to jest kolejny dzień na streetach
Chociaż czasy już nie są tak beztroskie
Ten rejon mnie wychował, to rewiry Ursynowskie
Piękna pogoda tak jak w unoszę głowę
Wtedy to było, ta, '98
Dzień jak co dzień i te klimaty
A dziś jak będzie tak jak przed paroma laty
Leje się żar z nieba, mamy wszystko co potrzeba
Kości gorące, chłodzące napoje
Zrobić dżoja to tylko chwila
Muzyka czas umila plus szama prosto z grilla
Tak się schodzi do późnych godzin
Dobra kolenda tak jak w dniu moich urodzin
Środek lata, miejscówka pod blokiem
Widzę słońce odbijające się w szybach okien
Gorąc ma potęgę, my mamy swój chłód
Patent tu w grunt, kilka do spalenia grud
Wśród betonowych bloków letni powiew drzemie
Niskazitelny błękit dziś na niebie
W ciniu chyba ze 30 stopni
Mega osiedlowy skwar co rozgrzewa chodnik
Że aż miękko pod stopami, tak się przechadzamy
Albo dla odmiany śmigamy skuterami
Robimy co nam się żywnie podoba
W ręku kolejny zmrożony browar
Rejonami Ursynowa tu gdzie Kena aleja
My jednak wolimy śmigać sobie na przełaj
Mor W.A.
się zanurza w rejonowe podwórza
Z nieba ukrop, a my idziemy jak burza
…tereny obcykane, skróty, znam je na pamięć…
…unoszę głowę…
…to wszystko od serca, dobry towar nas nakręca…
…tak jak co dzień…znowu jestem na chodzie…
…masz pytania?
nic do ujęcia, nic do dodania…
Ej, człowiek unoszę głowę i dym wypuszczam
Wiatru powiew dobrze robi, bo to betonowa dżungla
Ursynowskie bloki całe oplecione w bluszczach
Kiedy beton się topi zielenieją te podwórka
My na murkach, my na szkołach, my na ławkach i stykach
Nekropolą życie towarzyskie tu rozkwita
Wszyscy jebią przypał, każdy szuka wrażeń
Często to co dobre jest niestety nielegalne
Trudno, fajnie, trudno, świetnie
W oczach w pięciu smakach o 20 bądź przy metrze
Jakaś puka do kurczaka na rozgrzewkę
Morda dawaj rozkręcimy tą kolendę
Na Imielinie tu gdzie Ursynowa serce
Unoszę głowę i widzę niebo nad innym kontynentem
Jeżeli jest bezchmurne wszędzie jest tak samo piękne
I tak jak co dzień znowu jestem na chodzie nie jak zwykły przechodzień
Chociaż 10 lat starszy to niewiele się zmienia
Tylko pewne priorytety i pewne wydarzenia
No i zamiast boiska dzieli nas też ocean
Już nie spotkasz mnie teraz na schodach pod meblami w ten słoneczny dzień
Spaceruję razem z córką podmiejskimi alejkami
Tak wiele już za nami chociaż mam cudowne życie czasem żyję wspomnieniami
Chociaż mam cudowną żonę często tęsknię za ziomkami
Ale przecież wiem, że niedługo się spotkamy
Na rejonie naszym między naszymi blokami
…dzień jak co dzień…
Nie ma to jak na relaksie dzień przywitać
Spędzić go na streetach, pośmigać po rewirach
Pośmigać po boiskach, nie ma to jak
W swoich okolicach o znajomych licach
Prawilnych 100% źródło naszej wiedzy
Nigdy nie wysycha tak jak oligocen
To nasza muzyka na naszych ulicach
Unoszę głowę, kocham tu oddychać
W okolicznych oknach polska nuta dudni
Dobrze ją słychać, jesteśmy z tego dumni
Nigdy nie zapomnij na skwerze popołudni
Ani o wieczorach na tych zaklętych
Rewirów terytoriach Z.I.P., Mor W. A
Niechaj przyświeca nam odwieczna gloria
…w Warszawie upał, będzie ze 40 stopni…
…dzień jak co dzień…
…to mi daje satysfakcję, relaks…
…dzień jak co dzień…
…cieszę się zdrowiem, wykorzystuję chwilę…
…dzień jak co dzień…
Здравствуйте ребята, а о чем вы спрашиваете?
Для меня это еще один день на улицах
Хотя времена уже не такие беззаботные
Меня воспитала эта местность, это Урсыновские районы
Прекрасная погода, как будто я поднимаю голову
Тогда это было, да, 98
День, как каждый день, и эти климаты
А сегодня как будет несколько лет назад
Тепло льется с неба, у нас есть все, что нужно
Кости горячие, прохладительные напитки
Это только момент, чтобы сделать жожо
Музыка делает время приятнее, а еда прямо с гриля
Вот как это происходит допоздна
Хороший кориандр, как в мой день рождения
Середина лета, место возле квартала
Я вижу, как солнце отражается в оконных стеклах
У горячего есть сила, у нас есть холод
Патент здесь в землю, несколько комков, чтобы сжечь
Среди бетонных блоков дремлет летний ветерок
Низкая нетронутая синева в небе сегодня
В темноте наверное градусов 30
Мега соседское тепло, которое согревает тротуар
Что под ногами мягко, вот так мы и ходим
Или для разнообразия катаемся на самокатах
Мы делаем то, что нам нравится
Еще одна замороженная пивоварня в руках
Район Урсынов, где находится проспект Кена.
Однако мы предпочитаем бродить вокруг
Мор В.А.
погружается в областные дворы
Налейте с неба, и мы идем как буря
...незнакомые районы, ярлыки, я их наизусть знаю...
... поднять голову ...
... все от души, хорошее заводит...
...как и каждый день...я снова в деле...
…есть вопросы?
нечего взять, нечего добавить...
Эй, чувак, я поднимаю голову и выпускаю дым
Ветер хороший, потому что это бетонные джунгли
Урсыновские кварталы увиты плющом
Когда бетон тает, эти дворы становятся зелеными
Мы на стенах, мы на школах, мы на скамейках и перекрестках
Общественная жизнь здесь процветает с некрополем
Всем чертовски жарко, все ищут азарта
К сожалению, часто то, что хорошо, оказывается незаконным
Тяжело, красиво, тяжело, здорово
В глаза пять вкусов в 20 будь у метро
Некоторые стучат по курице, чтобы согреться
Давай, сломаем этот припев
В Имелине, где сердце Урсынова
Я поднимаю голову и вижу небо над другим континентом
Если безоблачно, везде так же красиво
И, как каждый день, я снова в движении, не как обычный прохожий
Хотя на 10 лет старше, это мало что меняет
Только определенные приоритеты и определенные события
И, вместо спортивной площадки, нас тоже разделяет океан
Ты больше не встретишь меня на лестнице под мебелью в этот солнечный день
Гуляю с дочерью по дачным улочкам
Так много позади, хотя у меня прекрасная жизнь, иногда я живу воспоминаниями
Хотя у меня замечательная жена, я часто скучаю по своим корешам
Но я знаю, что мы скоро встретимся
В нашем районе между нашими кварталами
…день как каждый день…
Нет ничего лучше расслабляющего дня, чтобы поприветствовать
Проведите его на улицах, пронеситесь по районам
Нет ничего лучше, чем ходить по полям
В их окружении со знакомыми лицами
100% законный источник наших знаний
Он никогда не высыхает, как олигоцен
Это наша музыка на наших улицах
Я поднимаю голову, я люблю дышать здесь
В ближайших окнах грохочет польская нота
Хорошо слышно, мы гордимся этим
Никогда не забывайте дни на площади
Ни о вечерах тех заколдованных
Территории Z.I.P. Территории, Мор В. А.
Пусть вечная слава ведет нас
...в Варшаве будет жарко, будет 40 градусов...
…день как каждый день…
...это приносит мне удовлетворение, расслабление...
…день как каждый день…
…Наслаждаюсь своим здоровьем, пользуюсь моментом…
…день как каждый день…
2005 •Mor W.A., Wigor Mor W.A., Łyskacz
2005 •Mor W.A., Wigor Mor W.A., Łyskacz
2005 •Mor W.A., Wigor Mor W.A., Łyskacz
2005 •Mor W.A., Wigor Mor W.A., Łyskacz
2005 •Mor W.A., Wigor Mor W.A., Łyskacz
2005 •Felipe, PONO, Peper
2005 •Mor W.A., Wigor Mor W.A., Łyskacz
2005 •Mor W.A., Wigor Mor W.A., Łyskacz
2005 •Mor W.A., Wigor Mor W.A., Peper
2005 •Mor W.A., Wigor Mor W.A., Łyskacz
2007 •Mor W.A., Wigor Mor W.A., Juras
2005 •Mor W.A., Peper
2005 •Mor W.A., Wigor Mor W.A., Łyskacz
2005 •Mor W.A., Wigor Mor W.A., Łyskacz
2007 •Mor W.A., Wigor Mor W.A., Łyskacz
2007 •Mor W.A., Wigor Mor W.A., SKUBAS
2007 •Mor W.A., Wigor Mor W.A., Peper
2007 •Mor W.A., Wigor Mor W.A., Peper
2005 •Mor W.A., Wigor Mor W.A., Łyskacz
2007 •Mor W.A., Wigor Mor W.A., Łyskacz
Огромная база текстов песен на разных языках
Качественные переводы на русский язык
Находите нужные тексты за секунды