Ślad - The Analogs

Taniec cieni światła, latarnia gdzieś za oknem

Ślina na gładkiej skórze i pościel całkiem mokra

Okręt małego łóżka na morzu zapomnienia

Wyprani z wszelkich uczuć, plastik bez sumienia

Nigdy nie powiesz tak, nigdy nie powiesz nie

Toniemy w swych marzeniach, gdzieś na butelki dnie

Jesteś przy mnie blisko, krótką chwilę

Ostatni pocałunek, rozmazany makijaż

Zasypiam razem z tobą, budzę się zawsze sam

Kolejna słodka podróż, kolejnej igły ślad

Kolejne zapomnienie przelewa się przez mózg

Kolejne przebudzenie wbija się jak nóż

Przebyłem tysiące ulic i kilometry dróg

Poznałem każdą rozkosz, poznałem każdy ból

Straciłem swoje serce, otwarłem setki drzwi

Słodkie jest to, co mówisz, słodkie są moje łzy

Zabrałem tysiące pytań, zostałem całkiem sam

Na stół, przy którym siedzę, spada ostatnia łza

Zostawiam juz za sobą nasze wspaniałe plany

Chcę odejść i nie wiedzieć, jak miłość może ranić

Zasypiam razem z tobą, budzę się zawsze sam

Kolejna słodka podróż, kolejnej igły ślad

Kolejne zapomnienie przelewa się przez mózg

Kolejne przebudzenie wbija się jak nóż

A dance of shadows of light, a lantern somewhere outside the window

Saliva on smooth skin and sheets pretty wet

The ship of a small bed in the sea of ​​oblivion

Washed out of all feelings, plastic without conscience

You'll never say yes, never say no

We're drowning in our dreams, somewhere at the bottom of the bottle

You are close to me, a short while

One last kiss, smudged makeup

I fall asleep with you, always wake up alone

Another sweet journey, another needle trail

Another oblivion pours through the brain

Another awakening sticks like a knife

I have traveled thousands of streets and kilometers of roads

I have known every delight, I have known every pain

Lost my heart, opened hundreds of doors

What you say is sweet, my tears are sweet

I took thousands of questions, I was left all alone

The last tear drops on the table where I am sitting

I am leaving our wonderful plans behind me

I want to leave and not know how love can hurt

I fall asleep with you, always wake up alone

Another sweet journey, another needle trail

Another oblivion pours through the brain

Another awakening sticks like a knife