Linoskoczek - SKUBAS

Chodzę po lodzie kruchym jak wiara w cud

Walczę uparcie o lepszy grunt dla stóp

Snami mnie mami pokrętny losu rytm

Obietnicami plami mi ufny byt

I płynę, płynę jak falą niesiony liść

Unoszę się jak ponad szosą przydrożny pył

Choć miałem śmiałość by wywracać świat na wspak

To on mną miota jak linoskoczkiem wiatr

I płynę, płynę jak falą niesiony liść

Unoszę się jak ponad szosą przydrożny pył

Brodzę po wodzie, stoję w niej aż po pas

Gdy się odwracam wieje mi prosto w twarz

Skulony do niej karmię się wiarą, że:

Prąd mnie poniesie w końcu tam, dokąd chcę

I płynę, płynę jak falą niesiony liść

Unoszę się jak ponad szosą przydrożny pył

I płynę, płynę jak falą niesiony liść

Unoszę się jak ponad szosą przydrożny pył

I walk on ice as fragile as faith in a miracle

I fight stubbornly for better ground for the feet

I am confused by the twisted rhythm of fate

My trusting existence taints me with promises

And I'm swimming, I'm swimming like a leaf on a wave

I hover like roadside dust above the road

Although I had the courage to turn the world backwards

It is he who throws me like a tightrope walker in the wind

And I'm swimming, I'm swimming like a leaf on a wave

I hover like roadside dust above the road

I wade on the water, standing in it up to the waist

When I turn around, it blows right in my face

Huddled against her, I feed on the faith that:

The current will eventually take me where I want to go

And I'm swimming, I'm swimming like a leaf on a wave

I hover like roadside dust above the road

And I'm swimming, I'm swimming like a leaf on a wave

I hover like roadside dust above the road