Lepiej Być Nie Może - Paktofonika

Dzień dobry, sekretarki automatyczna

Proszę - poproszę ażebyś przekazała Gustawowi

Co by do mnie zadzwonił, kiedy, kiedy odsłucha.

Dziękuję

Lepiej być nie może

Jak będzie się okaże

A że to właśnie jest Everest moich marzeń

Lepiej być nie może

Jak będzie się okaże

A że to właśnie jest Everest moich marzeń

Lepiej być nie może

Jak będzie się okaże

A że to właśnie jest Everest moich marzeń

Lepiej być nie może

Jak będzie się okaże

A że to właśnie jest Everest moich marzeń

W przyspieszone tryby życia wchodzę

Ja piechotą nie chodzę, bo się bujam wózkami

Po drodze, całej załodze Pań słodzę

Tylko na pierwszą klasę się godzę (godzę)

Tonę w sygnetach, złotych kietach

Kotku, wybierz wakacje może Kreta

Ślicznie, kobieta kocha mnie bezgranicznie

I fizycznie i platonicznie

Banknot szeleści, w kapsie jest fantastycznie

Non stop humor notorycznie

Wiecznie za kierownicą Jeepa

Świąteczni co dnia, wszędzie noszę miano VIP-a, I super typa

Razem ze mną ekipa, kręcimy kolejnego klipa

Tym razem numer na płytę Mobb Deepa

Telefon bipa:

Halo, wynajmuję lożę, miękkie chcę podłożę

Życie w kolorze, każdy mi pomoże

O każdej porze mam wszystko, lepiej być nie może

Są momenty, gdy wyobrażam sobie życia lepszego fragmenty

Tworząc wzorzec

Sumując elementy

Mogąc orzec

Lepiej być nie może

O tym rymowane słowa w tym utworze

Są momenty, gdy wyobrażam sobie życia lepszego fragmenty

Tworząc wzorzec

Sumując elementy

Mogąc orzec

Lepiej być nie może

O tym rymowane słowa w tym utworze

Nie potrzeba mi wiele, wystarczy czarter na Seszele

Przyjaciele, holenderskie ziele, głębokie fotele

I konsola na czele z telewizorem o płaskim kineskopie

Oto w czym topię, to co zarobię na hip hopie

Mój talent to ekwiwalent akcji

Ulokowanych w ropie, każdy bank w Europie wie

Że S-M-O-K jak Hwoarang kopie

Sprawdź to chłopie, stale palę konopie

Wszystko ma priorytety, ja mam łańcuch złoty

I w dupie sprawy dotyczące wysokości kwoty

Za samochody, jachty, posiadłości, samoloty

Nie myślę o tym kiedy wsiadam do mojej Toyoty

A ze mną wsiada… ubrana u Diora

Od rana do wieczora do roboty jest kontrola

Mikrofonu i nic więcej więc lepiej być nie może

Mam życie kolorowe jak w technikolorze

Co stworzę sprzedaje się w tysiącach egzemplarzy

Czasami nie starcza mi czasu na rajdy Jeepami po plaży

Z kumplami, bo przesiaduję w studiu

Właśni tak się to robi na południu

Bywam w jednym dniu na obu stronach globu

Wrogów zazdrość wpędziła do grobu

Nie bez powodu zresztą, Mag i Rah tu też są

Nie ma sposobu by usunąć ich i mnie stąd wiesz to

Są momenty, gdy wyobrażam sobie życia lepszego fragmenty

Tworząc wzorzec

Sumując elementy

Mogąc orzec

Lepiej być nie może

O tym rymowane słowa w tym utworze

Są momenty, gdy wyobrażam sobie życia lepszego fragmenty

Tworząc wzorzec

Sumując elementy

Mogąc orzec

Lepiej być nie może

O tym rymowane słowa w tym utworze

Z powodzeniem mogę mieć co podyktuje mi pragnienie (nie)

Nie mówiąc już o napaleniu na palenie

Tego czego nie ma w menu ja mam na zamówienie

I mam to jak w banku tak jak wavy mam w Vienie

Zewsząd otacza mnie najbliższe otoczenie

Nie jak Nosowska mam czyściutkie sumienie

Cztery litery terenówką w terenie wożę

Mam z baldachimem łoże, w nim na rodzinę łożę

Brzuchem do góry, dzień który był ponury

Jest non stop kolor jak kolorowe mury

No bo ma szafa gra, w niej winyle, garnitury

Na specjalną okazję zaspakajam swą fantazję

Mam świat na wyciągnięcie ręki, dziś padło na Azję Wschodnią

A konkretnie na Tokio

By nie stracić kontaktu, kontaktuję się Nokią

Mam głowę w chmurach, kiedy wyjrzę przez okno

I w sumie me mienie przerasta wyobrażenie

I nie być może lepiej być nie może

Tak jak w tym refrenie

Lepiej być nie może

Jak będzie się okaże

A że to właśnie jest Everest moich marzeń

Lepiej być nie może

Jak będzie się okaże

A że to właśnie jest Everest moich marzeń

Lepiej być nie może

Jak będzie się okaże

A że to właśnie jest Everest moich marzeń

Lepiej być nie może

Jak będzie się okaże

A że to właśnie jest Everest moich marzeń

— Hej Gustaw, jak jesteś teraz w domu to proszę cię odbierz

Magik mówi i Rahim, jesteśmy to w Ustroniu i chcielibyśmy się z Tobą spotkać,

najdroższy.

He he he

Dobra, nie ma cię no to… na razie

— Ej, ej czekaj no, jeszcze nie odebrał?

— Nie odebrał;

Ej halo halo halo halo HALO.

I co?

Odkładamy, nie?

Bo mu zeżarł drugi impuls… nara

Good morning, answering machines

Please - I will ask you to pass it on to Gustaw

What would he call me when he listened.

Thank you

It could not be better

As it will turn out

And this is the Everest of my dreams

It could not be better

As it will turn out

And this is the Everest of my dreams

It could not be better

As it will turn out

And this is the Everest of my dreams

It could not be better

As it will turn out

And this is the Everest of my dreams

I enter accelerated life modes

I do not walk because I swing in prams

On the way, I sweeten the entire ladies' crew

Only first class I agree (I agree)

I am drowning in rings, gold pockets

Baby, choose a vacation maybe Crete

Lovely, the woman loves me immeasurably

And physically and platonically

The banknote rustles, the cap is fantastic

Non-stop humor is notorious

Always at the wheel of a Jeep

Every day Christmas, I'm called VIP everywhere, and a great guy

Together with me, the team is shooting another video

This time the number for the Mobb Deepa album

Beep phone:

Hello, I'm renting a box, I want a soft base

Living in color, everyone will help me

I have everything at any time, it can't get any better

There are times when I imagine life's better bits and pieces

By creating a pattern

Summing up the elements

Being able to rule

It could not be better

About this rhyming words in this song

There are times when I imagine life's better bits and pieces

By creating a pattern

Summing up the elements

Being able to rule

It could not be better

About this rhyming words in this song

It doesn't take much, all I need is a Seychelles charter

Friends, Dutch greens, deep armchairs

And a console at the forefront with a flat cathode ray tube TV

Here's what I drown in, what I earn from hip hop

My talent is the equivalent of an action

Deposited in oil, every bank in Europe knows

That S-M-O-K like Hwoarang kicks

Check it out man, I smoke cannabis all the time

Everything has priorities, I have a gold chain

And I don't give a shit about the amount

For cars, yachts, properties, planes

I don't think about it when I get into my Toyota

And with me she gets in… dressed at Dior's

There is an inspection to work from morning to evening

A microphone and nothing else, so it can't get any better

I have a colorful life like technicolor

What I will create sells thousands of copies

Sometimes I don't have enough time for Jeep rides on the beach

With my buddies because I hang out in the studio

This is how it is done in the south

I visit both sides of the globe on one day

Enemies were put to death by jealousy

There is a reason why Mag and Rah are here too

There is no way to remove them and you know it from here

There are times when I imagine life's better bits and pieces

By creating a pattern

Summing up the elements

Being able to rule

It could not be better

About this rhyming words in this song

There are times when I imagine life's better bits and pieces

By creating a pattern

Summing up the elements

Being able to rule

It could not be better

About this rhyming words in this song

I can successfully have whatever my desire dictates (no)

Not to mention smoking fire

What is not on the menu, I have to order

And I have it as in the bank, as I have wavy in Vienna

My immediate surroundings surround me from all sides

Not like Nosowska, I have a clean conscience

I drive four letters off-road

I have a bed with a canopy, and I have a bed in it for my family

Belly up, a day that was gloomy

There is color like colorful walls all the time

Because he has a game wardrobe with vinyls and suits in it

I fulfill my fantasy for a special occasion

I have the world at my fingertips, today it was East Asia

Tokyo, to be exact

In order not to lose contact, I contact Nokia

My head is in the clouds when I look out the window

All in all, my property is beyond your imagination

And it can't get any better

Just like this chorus

It could not be better

As it will turn out

And this is the Everest of my dreams

It could not be better

As it will turn out

And this is the Everest of my dreams

It could not be better

As it will turn out

And this is the Everest of my dreams

It could not be better

As it will turn out

And this is the Everest of my dreams

- Hey Gustaw, when you are at home now, please pick you up

Magik says and Rahim, we are in Ustroń and we would like to meet you,

dearest.

He he he

Okay, you're gone, then… for now

- Hey, hey wait, he hasn't picked up yet?

- He did not answer;

Hey hello halo halo halo HALO.

And what?

We put it off, no?

Because he ate his second impulse… bye