Motyle - Marcelina

Motyl na mych ustach przysiadł i znikł

Bo był płatkiem śniegu białym

Przemarzłam, bo skończył się ciepły sen

I zawiązał na oczach mych szal

Ale już prowadzi mnie

Ciepło po nici swej

Czuję je wiem, że jest gdzieś blisko

Motyl na mych ustach przysiadł i znikł

Przyśnił się

Bo każdy oddech mój

Jak motyl do Twych ust

Gdy zimno wokół jest

Twe ciepło przyciąga mnie

Płatek na mej dłoni roztopił się

I zamienił się w kroplę lodu

A we włosach śnieg

Zimny na skórze szron

Już zamarzam

Ale już prowadzi mnie

Ciepło po nici Twej

Czuję je, ja wiem, że jest gdzieś blisko

Jak motyl swój skarb

W skrzydłach

Ja pod rzęsami

Chowam Cię

Bo każdy oddech mój

Jak motyl do Twych ust

Gdy zimno wokół jest

Twe ciepło przyciąga mnie

The butterfly on my lips sat down and disappeared

Because ... he was a white snowflake

I froze because a warm sleep ended

And he tied a shawl over my eyes

But it's already leading me

Warmth along its thread

I can feel it, I know it's somewhere close

The butterfly on my lips sat down and disappeared

he dreamed

Because my every breath

Like a butterfly to your mouth

When it's cold around

Your warmth attracts me

The petal on my hand melted

And turned into a drop of ice

And snow in your hair

Cold frost on the skin

I'm already freezing

But it's already leading me

Warmth on your thread

I can feel it, I know it's somewhere close

Like a butterfly its treasure

In the wings

Me under the eyelashes

I hide you

Because my every breath

Like a butterfly to your mouth

When it's cold around

Your warmth attracts me