Gott Mit Lizus - Lao Che

Bliźniemu z ufo

Chętnie odjąłbym ucho

A przy tej postawie

W bocznej stawiam się nawie

Kosmita zaś służyć do mszy

W zielonej zaczyna komży

W zielonej zaczyna komży

Ufolud służyć do mszy

Na słupie

Przy sklepie

Ogłoszenie duszpasterskie:

«Oddam ziemię w szybkie ręce

Mniej zwierzęce»

Bóg!

I co?

Nie daliśmy rady?

Że mankamenty?

Że wady?

U boku autora

Ten obcy

Ten nowy

Upijmy się więc i miejmy ich z głowy

Bo my

Honorowi krwiożercy

Za głód

Chłód

Poniewierkę

Pohańbienie

Za wolność Tomku

W swoim domku

My, ludzka rzesza

Lecimy z afisza…

Kosmito, marny puchu

Ja — ziemianin w duchu

Polak z zawodu

Od całego rodu

Życzę tobie:

Żyj

Z Bogiem

Bo życie z nim dobre…

Sobie

Na słupie

Przy sklepie

Ogłoszenie duszpasterskie:

«Oddam ziemię w szybkie ręce

Mniej zwierzęce»

I co się lizusie gapisz z kosmosu?

Widać z gwiazd

Że nie myłem włosów?

My neighbor from ufo

I'd like to take my ear off

And with this attitude

In the side aisle

The alien should be used for mass

He begins surplus in the green

He begins surplus in the green

Ufolud to serve for mass

On the pole

At the store

Pastoral announcement:

«I will give the land to quick hands

Less animal »

God!

And what?

We didn't make it?

That the shortcomings?

That the disadvantages?

At the author's side

The stranger

The new one

So let's get drunk and get them out of our heads

Because we

Honorary blood eaters

For hunger

Chill

Poniewierka

Defilement

For freedom, Tomek

In his cottage

We the human crowd

We're flying off the poster ...

Kosmito, miserable fluff

Me - a landowner in spirit

Pole by profession

From the whole family

I wish you:

Live

With God

Because living with him is good ...

Myself

On the pole

At the store

Pastoral announcement:

«I will give the land to quick hands

Less animal »

And what are you staring at from outer space?

You can see from the stars

That I didn't wash my hair?