Co Za Tym Pagórkiem - Grzegorz Turnau

Co za tym pagórkiem za tą siwą rzeką

Postać czy złudzenie ptak w locie czy drzewo

Krajobraz z latem i cień czyjś na brzegu

Czy tylko oczy które patrzą w niebo

Co za tym liściem co drzewo rozwidnia

I jaka pora roku gaśnie w nim lub płynie

I losu przestrzeń srebrna rozpostarta

I los co nitką zawisł lekko w pajęczynie

Co za tą lampą co świeci wieczorem

Księżyca wschody nad ciemną doliną

Za jakim lasem i za którym borem

Rzeki co odpłynęły i komu już płyną

Nasze taneczne kroki przemierzają ziemię

Pod widnym liściem pod lampą wieczoru

Dotknąłem — byłaś, spojrzałaś - przyszedłem

A teraz cicho u ciemnego boru

A teraz cisza aż za horyzontem

Tylko przestworza i tylko przestrzenie

I coraz dalej od ciebie aż do mnie

I coraz dalej ode mnie do ciebie

What a hill behind that gray river

A figure or an illusion, a bird in flight or a tree

Landscape with summer and someone's shadow on the shore

Or just eyes that look at the sky

What a leaf that makes a tree light

And what season of the year is fading or flowing in it

And fate is silver outstretched

And fate hung with a thread slightly in the spider's web

What that lamp that shines in the evening

Moonrise over a dark valley

For what forest and for which forest

Rivers that have departed and to whom are already flowing

Our dance steps travel the earth

Under a bright leaf under the evening lamp

I touched - you were, you looked - I came

And now quiet in the dark forest

And now silence as far as the horizon

Only the skies and only the spaces

And farther and farther away from you all the way to me

And farther and farther from me to you