Ciernie - TPS, Niziol

Krwawią moje dłonie, z cierni koronę

Trzymam z całej siły, sam przeciwko stu jak stoję

Nie zabiorą mi jej o nie, serce we łzach tonie

Nożem ugodzony, krople chłodzą skronie

I tak już za długo czekałem żeby ugrać

W końcu gruba stawka, lecz przeszkodził jeden psubrat

Jestem z powrotem stówkami dłonie pocę

Ze dwa razy se przelicze zanim skitram tam gdzie nóż mam

Wsiadam, odjeżdżam, wypalam, dodaję

Złotówki do siebie wszystko pachnie puchą nagle

Telefon odbieram tak za dwie godziny

Jak wszystko se ogarnę, balet będą zdziry

Wóda, złodzieje, koks i dziewczyny

W takim towarzystwie się odcinam od rutyny

Towar, te opary, nagrywki jak i dziary

Wszystko kontrastuje, odbicie życia stary

W studiu robota z wrogami dalej kosa

Zabieram to co moje, Twoja świnia chce pornosa

Wiadomo nie odmawiam jak ładna no to dawaj

Lubie poużywać, zarabiać i wygrywać

Krwawią moje dłonie, z cierni koronę

Trzymam z całej siły, sam przeciwko stu jak stoję

Nie zabiorą mi jej o nie, serce we łzach tonie

Nożem ugodzony, krople chłodzą skronie

Różne stany, różne oblicza samozwańcza zła ulica

Oni gotowi na wszystko by się dorwać do koryta

Po czasie bardziej widać, kto i w co wpatrzone ślipia

Gdy chodzi o pieniądze czy istnieje jeszcze przyjaźń?

Nie samą muzyką żyje, kryje w sobie, nie wylewam

Kto za mną, a kto przeciw podejrzewam

To te ciernie kują inni biernie prowokują

Zgrywają wielkich znawców sami siebie oszukują

Ważny każdy level, utwierdził mnie pretekst

Na innych mniej otwarty na swoje lepiej lecieć

Kto ma wiedzieć ten wie w jakim żyje tempie

Dzięki temu wiem, że nie wszystko takie piękne

Teraz wiem jak to poskładać coś jak wujek dobra rada

Coraz więcej mam od życia coraz więcej też wymagam

Po cichu się skradam nie jak kiedyś po omacku

Witam Ciebie w świecie gdzie ktoś bliski znów Cie zawiódł

Krwawią moje dłonie z cierni koronę

Trzymam z całej siły, sam przeciwko stu jak stoję

Nie zabiorą mi jej o nie, serce we łzach tonie

Nożem ugodzony, krople chłodzą skronie

Do następnego skoku tuż-tuż od kłopotów

W powietrzu czujesz posmak krwi, łez i potu

Wypalone pisze dalej nowa zwrotka życie stare

Hardcore, nielegalne, kryminał, drogie haje

Na pohybel łobuzom niech wyroki ludziom skróca

Między sobą się nie kłócą koledzy będzie suto

Wszystko zastawione, źle zachowasz Cię wygonie

Tak tutaj to wygląda z cierni koronę

Trzymam z całej siły, podzielę z przyjaciółmi

Każdy kolec krwawi, z wiary zawsze dumni

Za murem rozwiązania, brak opanowania

Jak spotkałem w sądzie kurwę na papier co mnie dała

Minęła jedna kara, zaraz druga weź uważaj

Spętają kajdankami jak z leszczami się prowadzasz

Omijam bolców teraz, za mało nie narażam

Zbyt dużo do stracenia, świat jest mój se powtarzam

Krwawią moje dłonie z cierni koronę

Trzymam z całej siły, sam przeciwko stu jak stoję

Nie zabiorą mi jej o nie, serce we łzach tonie

Nożem ugodzony, krople chłodzą skronie

My hands are bleeding, a crown of thorns

I hold with all my strength, alone against a hundred as I stand

They won't take her away from me, oh no, my heart is drowning in tears

Stabbed with a knife, drops cool the temples

I've waited too long to win anyway

In the end, a big stake, but one scoundrel interrupted

I'm back in hundreds, my hands are sweating

I'll count twice before skitramming where my knife is

I get in, I drive away, I smoke, I add

Zlotys to each other, everything smells like fluff suddenly

I answer the phone like this in two hours

When I get over everything, the ballet will be sluts

Vodka, thieves, coke and girls

In such company, I cut myself off from the routine

The goods, these vapors, recordings and tattoos

Everything contrasts, a reflection of old life

In the studio, the robot with enemies is still a scythe

I'm taking what's mine, your pig wants porn

Of course, I don't refuse how pretty, come on

I like to use, earn and win

My hands are bleeding, a crown of thorns

I hold with all my strength, alone against a hundred as I stand

They won't take her away from me, oh no, my heart is drowning in tears

Stabbed with a knife, drops cool the temples

Different states, different faces self-proclaimed bad street

They are ready for anything to get to the trough

After time, you can see more clearly who and what they are staring at

When it comes to money, is there still friendship?

He does not live by music alone, he hides in himself, I do not pour out

Who's behind me and who's against I suspect

It is these thorns that others provoke passively

They play the great connoisseurs, they deceive themselves

Every level is important, the pretext confirmed me

On others less open to your own, it's better to fly

Who is supposed to know knows the pace at which he lives

Thanks to this, I know that not everything is so beautiful

Now I know how to put it together like uncle good advice

I have more and more from life and I demand more and more

I'm sneaking silently, not groping like I used to

Welcome to a world where someone close to you has let you down again

My hands are bleeding from the crown of thorns

I hold with all my strength, alone against a hundred as I stand

They won't take her away from me, oh no, my heart is drowning in tears

Stabbed with a knife, drops cool the temples

Until the next jump just-right from trouble

You can taste blood, tears and sweat in the air

Burnt out writes a new verse old life

Hardcore, illegal, thriller, expensive highs

For the destruction of the bullies, let people's sentences be shortened

Colleagues do not argue among themselves, it will be rich

Everything is pawned, if you behave badly, you will be chased away

This is how it looks like a crown of thorns here

I keep with all my strength, I will share with my friends

Each thorn bleeds, always proud of faith

Behind the wall of solutions, lack of self-control

How I met a paper whore in court who gave me

One penalty is over, now take the second one, be careful

They will handcuff you like you deal with breams

I avoid the bolts now, I don't risk too much

Too much to lose, the world is mine, I repeat

My hands are bleeding from the crown of thorns

I hold with all my strength, alone against a hundred as I stand

They won't take her away from me, oh no, my heart is drowning in tears

Stabbed with a knife, drops cool the temples