Krowa - Elektryczne Gitary

Trzeba być kimś

Ja na łące stoję

Myśli odganiam ogonem

Trzeba być kimś

Ja na łące stoję

Na białe zmieniam zielone

Czasem na pociąg patrzę

Albo w przeciwną stronę

A czasem leżę w cieniu

Wcielona ze mnie niewinność

Choć świat ma mnie na sumieniu

Codziennie chodzę na rzeź

Żebyście mieli co jeść

Myślicie że o tym nie wiem

Kiedy tak stoję pod swoim drzewem

Kiedy tak stoję w wygodnych butach

Łańcuchem do łąki przykuta

Na wszystko gotowa

Na wszystko gotowa

Na wszystko gotowa

Krowa

You have to be somebody

I am standing in the meadow

I chase away thoughts with my tail

You have to be somebody

I am standing in the meadow

I change green to white

Sometimes I look at the train

Or the other way around

And sometimes I lie in the shade

I am innocent incarnate

Although the world has me on its conscience

I go to slaughter every day

So that you have food to eat

You think I don't know about it

As I stand under my tree

While I am standing there in comfortable shoes

Chained to the meadow

Ready for anything

Ready for anything

Ready for anything

Cow