Pluję Na Twą Marność Psie - Arkona

Czycham na Ciebie, czuwam nad umarłym

Oddechem z czułości śmierci

Pluję na twą marność psie!

Pluję na twą nicość psie!

Pluję na twą wiarę psie!

Pluję na twą wieczność psie!

Nie chcę abyś był nawet w moich myślach!

Dorwę cię i opętam, duszę i ciało

Pluję na twą marność psie!

Pluję na twą nicość psie!

Pluję na twą wiarę psie!

Pluję na twą wieczność psie!

Cała twoja wolność jest gówno warta

Nikt cię nie ujrzy, bo nikt cię nie wykopie

Zginiesz w spokoju, abyś spoczywał wiecznie

Leżąc bez prawa śmierci, nie gotowy by umrzeć

Nadchodzi czarna mgła, by zatopic twój egoizm

Zakopany tak głęboko, nikt nie ożywi twego ciała

Opuszczony przez gwiazdy, nie wierzyłeś w ich znaki

Bogowie tylko straszyli, okłamali twój umysł

Zaklinam twoją nicość, twoje puste podstawy

Niewolniczej wiary panującej od wieków

Już niedługo czas, musi zatrzymać się

Dla kłamstw i ograniczenia

Umieraj tylko świadomie!

Wskrzeszam dla ciebie prawa zakazane

Zatopione w czeluści dogmatu ukrytej niewoli

Pluję na twą marność psie!

Pluję na twą nicość psie!

Pluję na twą wiarę psie!

Pluję na twą wieczność psie!

To ci się należy za to

Że spojrzałeś komuś w oczy

W moje oczy!

Pluję na twą marność psie!

Pluję na twą nicość psie!

Pluję na twą wiarę psie!

Pluję na twą wieczność psie!

I am waiting for you, I watch over the dead

A breath of the tenderness of death

I spit on your vanity dog!

I'm spitting on your nothingness, dog!

I'm spitting on your faith dog!

I'm spitting for your eternity, dog!

I don't even want you to be on my mind!

I will grab you and possess you, soul and body

I spit on your vanity dog!

I'm spitting on your nothingness, dog!

I'm spitting on your faith dog!

I'm spitting for your eternity, dog!

All your freedom is worth shit

Nobody will see you or nobody will kick you out

You will die in peace so that you may rest forever

Lying without the right to die, not ready to die

A black mist is coming to drown your selfishness

Buried so deep, no one will revive your body

Abandoned by the stars, you didn't believe in their signs

The gods only scared you, they lied to your mind

I implore your nothingness, your empty foundations

The slave faith has prevailed for centuries

It's not long time, it must stop

For the lies and restriction

Only die consciously!

I revive the forbidden laws for you

Immersed in the depths of the dogma of hidden slavery

I spit on your vanity dog!

I'm spitting on your nothingness, dog!

I'm spitting on your faith dog!

I'm spitting for your eternity, dog!

You deserve it for this

That you looked someone in the eye

In my eyes!

I spit on your vanity dog!

I'm spitting on your nothingness, dog!

I'm spitting on your faith dog!

I'm spitting for your eternity, dog!