List Do T. - Patrycja Markowska

Wiem kilka przykrych chwil zrodziło się

lecz w cieniu radości bledną same

choć czasem trudno porozumieć się nam

podziękować chcę za wszystko, Tato

Zapalasz ogień - gdy w mroku tonę

dodajesz siły — gdy walczę co dzień

gdy świat się staje czarno — biały

Ty śmiechem mu przywracasz barwy

Otwierasz duszę - gdy się smucę

wskazujesz prawdę - gdy się gubię

gdy świat się staje czarno — biały

Ty śmiechem mu przywracasz barwy

Wiem kilka przykrych słów zrodziło się

waleczne serce w tobie i we mnie

choć czasem trudno odnaleźć się nam

wiem, że będziesz gdy coś złego stanie się

Zapalasz ogień - gdy w mroku tonę

dodajesz siły — gdy walczę co dzień

gdy świat się staje czarno — biały

Ty śmiechem mu przywracasz barwy

Otwierasz duszę - gdy się smucę

wskazujesz prawdę - gdy się gubię

gdy świat się staje czarno — biały

Ty śmiechem mu przywracasz barwy

I know a few unpleasant moments have arisen

but in the shadow of joy they turn pale

although sometimes it is difficult for us to communicate

I want to thank you for everything, Dad

You light the fire - when I'm drowning in the dark

you give me strength - when I fight every day

when the world turns black and white

You restore his colors with laughter

You open your soul - when I am sad

you show the truth - when I get lost

when the world turns black and white

You restore his colors with laughter

I know a few harsh words were born

a brave heart in you and me

although sometimes it is difficult for us to find ourselves

I know you will be when something bad happens

You light the fire - when I'm drowning in the dark

you give me strength - when I fight every day

when the world turns black and white

You restore his colors with laughter

You open your soul - when I am sad

you show the truth - when I get lost

when the world turns black and white

You restore his colors with laughter