VI. Nie Cudzołóż - Sobota
С переводом

VI. Nie Cudzołóż - Sobota

Альбом
X Przykazań
Год
2013
Язык
`Polish`
Длительность
213100

Below is the lyrics of the song VI. Nie Cudzołóż , artist - Sobota with translation

Lyrics " VI. Nie Cudzołóż "

Original text with translation

VI. Nie Cudzołóż

Sobota

Оригинальный текст

Chcesz mieć z tego zysk

Chcesz mieć z tego korzyść

Kiedy cudzołożysz

Śmieję ci się w pysk

Sam zapal sobie znicz

Los w końcu Cię dopadnie

Pamiętaj dokładnie

Nie znaczysz tutaj nic

Taki jest Twój świat

Taka Twoja prawda

Lecisz już od dawna

Tylko gdzie zawieje wiatr

Nikt nie wybaczy zdrad

Na to zasłużyłeś

Z mostów co spaliłeś

Obyś w końcu spadł

Latasz i latasz jak jebany latawiec znowu

Szmata to szmata jak pała to pała, ziomuś

Biada jak dotkniesz dna i nie będzie komu pomóc

Zostaniesz zupełnie sam po kolejnej zmianie ziomów

Jeżeli w taki fach wchodzisz

W skład na etat

Kurewskie rzemiosło fach

Szybciutko z tym przestań

Prostytutko Ci nie w smak, jak inaczej to nazwać?

Gdy ksywa Twa doczesna to nałożnica diabła

Kogo dziś dopadłaś?

Kto Cię dzisiaj chroni?

Jaka będzie prawda?

Przyjadą gdy zadzwonisz?

Zakładam,że poronisz

Gdy Ci przyjdzie przyjechać

Brałeś niepełen etat

Te typy miały pecha

Z pewnością coś nie tak

Oznajmiam z radością

Gustują w kobietach

Nie imponujesz gościom

To nie ten etap

Chuj z taką znajomością

Już tylko zabrechtam

Już dość ziom, dość ziom

Chcesz mieć z tego zysk

Chcesz mieć z tego korzyść

Kiedy cudzołożysz

Śmieję ci się w pysk

Sam zapal sobie znicz

Los w końcu Cię dopadnie

Pamiętaj dokładnie

Nie znaczysz tutaj nic

Taki jest Twój świat

Taka Twoja prawda

Lecisz już od dawna

Tylko gdzie zawieje wiatr

Nikt nie wybaczy zdrad

Na to zasłużyłeś

Z mostów co spaliłeś

Obyś w końcu spadł

Komu dzisiaj dałaś?

Komu dzisiaj wzięłaś?

Po co grać i udawać, zapraszam do dzieła

Jeśli nie ma to znaczenia

Z kim dzisiaj się prowadzasz

Do widzenia, powodzenia, za grzecznie, chyba przesadzam

Szczerze odradzam, zawadza to w dłuższym życiu

Wiesz,że przeszkadza, jak faza dzień po spożyciu

Odstaw to gówno, zostań przy piciu

Tu nic się nie zgadza, nawet hajsu nie licząc

Tak zasadniczo, to zgadzać się nie może

Dodam, usta me milczą

Gdy zmieniasz się w ipoda ziomal

Proszę, sam zobacz, wyciszam słowa

Nie martwi się głowa

Możesz notować jak się zachować

Ktoś musi Cię wychować

Jeszcze nie chcę czarować

Musisz się opanować wreszcie

Im częściej się szmacisz

Tym więcej utracisz

Nie przyjdzie nikt z braci

Gdy zły los Cię skarci

Chcesz mieć z tego zysk

Chcesz mieć z tego korzyść

Kiedy cudzołożysz

Śmieję ci się w pysk

Sam zapal sobie znicz

Los w końcu Cię dopadnie

Pamiętaj dokładnie

Nie znaczysz tutaj nic

Taki jest Twój świat

Taka Twoja prawda

Lecisz już od dawna

Tylko gdzie zawieje wiatr

Nikt nie wybaczy zdrad

Na to zasłużyłeś

Z mostów co spaliłeś

Obyś w końcu spadł

Перевод песни

You want to make a profit out of it

You want to benefit from it

When you commit adultery

I laugh in your mouth

Light yourself a candle

Fate will finally get you

Remember carefully

You don't mean anything here

This is your world

That's your truth

You've been flying for a long time

Only where the wind blows

Nobody forgives betrayal

You deserve it

What you burned from the bridges

May you finally fall

You fly and fly like a fucking kite again

A rag is a rag and a chunk is a chunk, mate

Woe to you when you touch the bottom and there is no one to help

You will be completely alone after the next change of homies

If you are in this profession

Full-time composition

Fucking craftsmanship

Quit it soon

Prostitute You don't like it, what else can you call it?

When the nickname Twa temporal is the concubine of the devil

Who did you get today?

Who is protecting you today?

What will be the truth?

Will they come when you call?

I assume you will have a miscarriage

When you come over

You were part-time

These types were unlucky

Certainly something is wrong

I announce with joy

They like women

You don't impress your guests

This is not the stage

Fuck with such knowledge

Only zabrechtam now

Enough man, that's enough man

You want to make a profit out of it

You want to benefit from it

When you commit adultery

I laugh in your mouth

Light yourself a candle

Fate will finally get you

Remember carefully

You don't mean anything here

This is your world

That's your truth

You've been flying for a long time

Only where the wind blows

Nobody forgives betrayal

You deserve it

What you burned from the bridges

May you finally fall

Who did you give today?

Who did you take today?

Why play and pretend, I invite you to work

If it doesn't matter

Who are you carrying out with today

Goodbye, good luck, too politely, I guess I'm exaggerating

I sincerely advise against it, it is a hindrance in a longer life

You know it bothers you, like the day after ingestion phase

Put that shit away, stay drinking

Nothing is right here, not even the cash

Basically, it cannot be correct

I will add, my mouth is silent

When you turn into an ipod homie

Please see for yourself, I mute my words

The head is not worried

You can write down how to behave

Someone has to raise you

I don't want to be magic yet

You have to get a grip at last

The more you mess around

The more you will lose

None of the brothers will come

When bad fate scolds you

You want to make a profit out of it

You want to benefit from it

When you commit adultery

I laugh in your mouth

Light yourself a candle

Fate will finally get you

Remember carefully

You don't mean anything here

This is your world

That's your truth

You've been flying for a long time

Only where the wind blows

Nobody forgives betrayal

You deserve it

What you burned from the bridges

May you finally fall

2+ million lyrics

Songs in different languages

Translations

High-quality translations into all languages

Quick search

Find the texts you need in seconds