50 zet - Sir Mich, Tede

50 zet - Sir Mich, Tede

  • Year of release: 2010
  • Language: Polish
  • Duration: 3:50

Below is the lyrics of the song 50 zet , artist - Sir Mich, Tede with translation

Lyrics " 50 zet "

Original text with translation

50 zet

Sir Mich, Tede

Wiem, że lubisz bity w takim stylu, racja?

Tak więc skurwysynu, to dla ciebie dedykacja

Na co dzień jesteś taki gangsta, gangsta, gangsta

Chłopaki z miasta? ty nawet nie jesteś z miasta

Ty mieszkasz na wsi, wyjdź przed dom, żeby sprawdzić

A może lepiej nie, bo przyjadą tamci

Przecież wiesz, możesz mieć tak jak ten twój koleżka

Okaże się, że ich nie znasz i się zesrasz

Płacę jak za prezydenta, Jacek dobrze pamięta

Twoje wszystkie fantazje o tych twoich przekrętach

Co za żenka, ty zobacz, to kolejny mitoman

Charakterny, ale tylko w pięknych słowach

Nikt dookoła tak jak ty nie cukrował

Tylko ty tak jebiesz psy jak wypijesz browar

Koleżko, jesteś jeden kit, ty wiesz to

A z resztą jesteś nikt, inni też ciebie pieprzą

Fifty a, Fifty, Fifty a

Fifty patrz tak się robi rap

Wiedziałem, że tak będzie kurwa, 50 Cencie

Te twoje wszystkie dziwki, zmyśliłeś je naprędce

Nie wiesz co jest prawdziwe? przecież nie było tych dziwek

Nie udawaj, że dzwonisz, popukaj w kaloryfer

Ty i twój kumpel z parapetu — królowie bankietu

Jemu wpierdalaj te kity i tym jego kokietuj

Ty i te twoje ekipy wirtualnych kolegów

W tej okolicy nie ma reguł, ale to szczegół

Kurwa panie, dzwoń chamie, wszystko załatwiaj

Twarde lądowanie, no gdzie ta twoja mafia?

Chłopaki z miasta? przecież ty jesteś fantasta

Jesteś najzwyklejszym cieciem cieciu — dwunastka

Łagodnie, jak przechodzisz przechodzi w szesnastkę

Chowasz oczy pod daszkiem to strasznie gangsta

Odważniej robi się, kiedy wydzwaniasz po nocy

Obawiasz się, że zapomnisz, posyp, alarm nastaw

Dziś widziałem cię cieciu kiedy stałeś przy metrze

Udawałeś, że nie widzisz mnie, byłem powietrzem

Wiedz, że nie masz aparycji biznesmen’a

Hajsu chyba też nie — byłeś w starych PLN’ach

Ale spaliłeś Jana chorągiewko jebana

Zachowujesz się jak dziecko chcąc uchodzić za pana

Już mnie dawno nie obchodzisz, ale bawisz wciąż

Więc mnie nie strasz kolegami, wypierdalaj stąd

Wyprostuj daszek, gościu podciąg Unit’y

50 Cent’em się poczuj, chociaż fity-fity

Kiedy nikt cię nie widzi, wtedy do lustra się pręż

Nie jesteś 50 Cent, wtedy i teraz też, wiesz

Nie budzisz strachu łachu, weź się lachuj, budzisz litość

Bądź cicho, na chuj było się odzywać cipo

Skoro jesteś chorą chorągiewką na wietrze

To ja cię pieprzę, na wietrze nie gasnę jak Zippo

2+ million lyrics

Songs in different languages

Translations

High-quality translations into all languages

Quick search

Find the texts you need in seconds