Trudno Nie Wierzyć w Nic - Leszek Mozdzer, Raz Dwa Trzy

Zapyta Bóg

W swym niebie

Co dałem Mu

Od siebie

Wierzyłem i

Kochałem

I byłem tym,

Kim chciał, bym był

I żyłem jak

Chciał, bym żył

I byłem, kim

Miałem być

Odpowiem mu

Od siebie

Że spłacę dług

Tym lepiej

Tym bardziej, bo

Wiedziałem

Co znaczy, że

Nadziei brakowało mi

I kilku chwil

Kilku dobrych chwil

Może powie: to

Niepotrzebne słowa

Trudno nie wierzyć w nic

Trudno nie wierzyć w nic

Trudno nie wierzyć w nic

Trudno nie wierzyć w nic

Zapyta Bóg

W swym niebie

Jak spłacę dług

Ja nie wiem

Wierzyłem i

Kochałem

I byłem tym,

Kim chciał, bym był

Trudno nie wierzyć w nic

Trudno nie wierzyć w nic

God will ask

In your heaven

What I gave him

From myself

I believed and

I loved

And I was the one

Who he wanted me to be

And I lived like

He wanted me to live

And I was who

I was supposed to be

I will answer him

From myself

That I'll pay my debt

So much the better

All the more so because

I knew

Which means that

I lacked hope

And a few moments

A few good times

Maybe he will say this

Unnecessary words

It's hard not to believe anything

It's hard not to believe anything

It's hard not to believe anything

It's hard not to believe anything

God will ask

In your heaven

How do I pay off my debt

I do not know

I believed and

I loved

And I was the one

Who he wanted me to be

It's hard not to believe anything

It's hard not to believe anything