777 - Oliver Olson, Druid, Floral Bugs

Jak zaczynałem tworzyli podziały stale

Nagle chcą sie scalić, barwę znaleźć, zarys, nowe CD

Mam ziomali, zator, za to mam w sobie nadzieje żadną złotą tacą

Mi jej nie odbierze flow od niej, jak Benjamin Button

Osiedlowe bajki

W oczy patrz mi

Widziałem ludzi martwych

Widziałem jak sie pastwił

Bądź dla mnie niczym kaszmir, jak idę we mgle

Daleko mi do gwiazdki odkąd wiem, że jesteś w niebie

Każdy flashback powoduje, że znów tęsknie

Tłumie to co czuje, pokazuje, że jest świetnie (o)

Wyciągam zawleczkę, nie mam czasu już na przrwę

Chyba, że z synem na drzemkę, coraz częścij nocą nie śpię

Wczesny level, łapię kiere, od drzwi do drzwi niczym FedEx

Jakbym był rapu kurierem, z ziomalami dzielę chlebem

Co cię boli?

Chyba profit kiedy często walisz śmiechem

Byłem zerem, zaglądają w kieszeń 777

Ostatni grosz przejebałem na Manchester

Ostatnia noc przywitała mnie jak w piekle

Nie walę w nos, próg przenośny jak PSP

Diabeł ma beczkę porażek, mów mi self-made

Ostatni grosz przejebałem na Manchester

Ostatnia noc przywitała mnie jak w piekle

Nie walę w nos, próg przenośny jak PSP

Diabeł ma beczkę porażek, mów mi self-made

Ostatnio grosz wygrałem w zeszłym weekendzie

Stawiam tylko na siebie, tylko w taki zakład wejdę

Mój ziom bandyta bez ręki, znowu nie trafił w siódemkę

Chciałby nową BM’kę, lecz wydaje jak PSG

Czarny Bentley sie marzy, więc lipa z czasem na reset

Chociąż Żołądkowa smakuje mi bardziej niż Belveder

Podam ręke dla braci, bo już raz poznali biedę

I nie chcę żeby kopali w Berlinie czy Hanowerze

Chyba że na boiskach, ale nie na pół gwizdka

Mnie rusza twa opinia, jak kontrola policyjna

Floral Gang, BOR — wspólne cele, wspólna misja

U nas loty jak orzeł, a ty piskasz jak pisklak (Bugs)

Ostatni grosz przejebałem na Manchester

Ostatnia noc przywitała mnie jak w piekle

Nie walę w nos, próg przenośny jak PSP

Diabeł ma beczkę porażek, mów mi self-made

Ostatni grosz przejebałem na Manchester

Ostatnia noc przywitała mnie jak w piekle

Nie walę w nos, próg przenośny jak PSP

Diabeł ma beczkę porażek, mów mi self-made

As I started, they were creating divisions constantly

Suddenly they want to merge, find a color, an outline, a new CD

I have homies, a blockage, but I hope with no golden tray

I will not take her flow from her, like Benjamin Button

Housing estate fairy tales

Look into my eyes

I've seen people dead

I saw him chasten

Be like cashmere to me as I walk in the fog

I'm far from a star since I know you're in heaven

Each flashback makes me miss again

It suppresses what I feel, shows it's great (oh)

I take the pin out, I don't have time for a break anymore

Unless I am taking a nap with my son, I do not sleep more and more at night

Early level, got a heart, door to door like FedEx

As if I were a rap courier, I share bread with my homies

What hurts you?

Perk, I guess when you laugh a lot

I was zero, they look in the pocket of 777

I spent my last penny on Manchester

Last night greeted me like hell

I don't punch my nose, the threshold is portable like the PSP

The devil has a barrel of failures, call me self-made

I spent my last penny on Manchester

Last night greeted me like hell

I don't punch my nose, the threshold is portable like the PSP

The devil has a barrel of failures, call me self-made

Recently I won a penny last weekend

I only bet on myself, only in such a bet

My mate, a bandit without an arm, he missed the seven again

Would like a new BM, but publishes like PSG

A black Bentley is dreaming, so foolish with time to reset

I like Chociąż Żołądkowa more than Belveder

I will give my hand to the brothers, because they have already known poverty once

And I don't want them to dig in Berlin or Hanover

Unless on the pitches, but not half-heartedly

I am disturbed by your opinion, like a police control

Floral Gang, BOR - common goals, common mission

We fly like an eagle and you squeak like a bugs

I spent my last penny on Manchester

Last night greeted me like hell

I don't punch my nose, the threshold is portable like the PSP

The devil has a barrel of failures, call me self-made

I spent my last penny on Manchester

Last night greeted me like hell

I don't punch my nose, the threshold is portable like the PSP

The devil has a barrel of failures, call me self-made