Syreny - Artur Rojek

Patrzę jak miesza się

To czego nie ma i to co jest

A potem kiedy mówię wprost

Milczysz i odwracasz wzrok

Tysiąc wypitych razem kaw

Głupi myślałem, że cię znam

W rzucaniu kamieniami słów

Znowu przegrywam trzy do dwóch

Chociaż jak syreny

Budzą mnie o tobie sny

Jedno wiem na pewno

Nie chciałbym bez Ciebie

Niedogaszony pożar się tli

Patrzę i unoszę brwi

Za karę cisza, karą krzyk

Chciałem raz wygrać - pozwól mi

Każesz cofnąć się o metr

I nie wiem jak powiedzieć «nie»

Więc gryzę wargę, burzę krew

Trzaskasz drzwiami a ja klnę

Chociaż jak syreny

Budzą mnie o tobie sny

Jedno wiem na pewno

Nie chciałbym bez Ciebie

I watch him mingle

What is not there and what is

And then when I say straight

You remain silent and look away

A thousand coffees drunk together

Stupid thought I knew you

In throwing words stones

I'm losing three and two again

At least like mermaids

Dreams of you wake me up

I know one thing for sure

I wouldn't like it without you

The unquenchable fire is smoldering

I look and raise my eyebrows

Silence as a punishment, a scream as a penalty

I wanted to win once - let me

You tell me to go back a meter

And I don't know how to say no

So I bite my lip, I storm my blood

You slam the door and I swear

At least like mermaids

Dreams of you wake me up

I know one thing for sure

I wouldn't like it without you